Myślałem że dam mu wyższą ocenę ale maximum tego co widziałem na tym filmie wynosi
6/10.
Minusy:
- Główny bohater Eric Desmond (Dylan Walsh) był mało przekonujący
- Film ten jest niestety słabo nakręcony (chwilami to widać), ale nie powiem że źle.
- Scena jak Hauer rzuca toporem stojąc tyłem do jakiegoś gościa był tragiczna w dodatku
trafia go jeszcze w serce.
Plusy:
- Fajna rola Hauera chociaż było kilka scen z nim fatalnych jak ta opisana powyżej
- Ładne krajobrazy
Ogólnie film jest fajny do połowy a potem już trochę nudzi. Jak ktoś lubi Hauera (jak ja) to
może ten film obejrzeć tylko ze względu na niego (tak jak ja).
Pozdrawiam